Sportster.... Charakterystyczna rama, mały silniczek i ten sam, od lat- nudny, charakterystyczny zbiornik paliwa. Tak właśnie większość z nas odbiera ten motocykl. Mamy nadzieje, że po tej prezentacji- zmienicie nieco zdanie...
Ten projekt powstał dla mojej żony, zatem nie było miejsca na pomyłkę...;)
Konkretne wytyczne wyraźnie mówiły: 1)Nie może przypominać Sportstera, 2)Ma się świetnie prowadzić i jeszcze lepiej wyglądać, 3)Ma mieć spójna, jednolitą, sportową linię i... Ma być inny, niż wszystkie inne, jakie kiedykolwiek powstały na świecie! Wyzwanie przyjęte! Projekt pochłonął masę godzin, ale... Sami oceńcie. Było warto!!!
W pełni ręcznie i wierzcie, lub nie- bardzo trudne body- wreszcie ukazało prawdziwy potencjał tego modelu.
Aby wydłużyć nie tylko wizualną, ale i faktyczną stronę tego projektu- zastosowaliśmy zestaw zwiększający kąt w półkach. Nareszcie Sporciak nie wygląda- jakby przywalił w ścianę;) Jest! Jest linia- godna naszego uznania.
Teraz tylko.... : kierownica clip-on, modyfikacja zawieszenia, tylne amortyzatory, licznik Motogadget, aluminiowe manetki, osprzęt nożny, filtr powietrza RSD, wydech Kodlin, 1000 innych rzeczy i klimatowe malowanie- i.... Gotowe!:)